Naciśnij enter, aby zobaczyć wyniki lub esc, aby anulować.

Ragnarok – Zmierzch Europy

Miniony rok był najbardziej znaczącym dla Europy od czasów rozpadu Związku Radzieckiego. Jeszcze do końca tego nie widać, ale ziarno zostało zasiane. Wykiełkuje już niedługo, a owoce jego będą trujące i czerwone niczym krew.

Czytaj dalej

PSYCHOLog

Psychoterapia – pod tym pojęciem kryje się ludzka nadzieja na to, że wiele da się w życiu odmienić. Równie dużo jest w nim jednak rozczarowania, bo rzeczywistość nie zawsze przystaje do oczekiwań. Co zatem odróżnia psychoterapeutyczny sukces od porażki? Czym się kierować, dokonując wyboru terapeuty? Jak wiele można od niego oczekiwać?

Czytaj dalej

Homozagadka

Skąd się bierze homoseksualizm? Wersję świata widzianą przez tęczowe okulary już zapewne dobrze znacie do znudzenia, oczywiście o ile jesteście postępowi i czytacie Newsweeka czy takie naTemat. Drugą perspektywę – odwołującą się do Boga i Jego wizji rodziny – chcąc nie chcąc, także musieliście poznać (tu kłania się Fronda, wSieci i inne bogobojne media). Jednak, jak to często bywa, prawda leży pośrodku, a właściwie nieco z boku – nomen omen. Nie będzie to łatwe, ale spróbujmy spojrzeć na zagadnienie homoseksualizmu racjonalnie, bez mieszania do tego Boga, patriotyzmu, feminizmu, poprawności politycznej i innych ideologii zniekształcających obraz rzeczywistości. Zdejmijmy zarówno tęczowe okulary, jak i katolicką włosiennicę.

Czytaj dalej

Po drugiej stronie tęczy

Najbardziej modnym ostatnio „kolorem” jest tęczowy. Mnóstwo ludzi ubarwiło w ten sposób profil na Facebooku, aby podkreślić swą radość z zalegalizowania małżeństw homoseksualnych w USA. Ze wszystkimi idącymi za tym konsekwencjami, czyli z prawem do adopcji włącznie. Jednak tak naprawdę nic nie jest w tej kwestii jasne, a cała sprawa jest jednym wielkim eksperymentem. Na dzieciach.

Czytaj dalej

Humanitarne samobójstwo

Żyjemy w świecie pełnym hipokryzji, w którym nikt nie ma odwagi nazywać rzeczy po imieniu. Chcemy o sobie dobrze myśleć, więc myślimy schematami. Nasze dzieci wierzą, że mięso pochodzi ze sklepu, a nie z ciała zwierzęcia – z krówki, która kiedyś była słodkim cielaczkiem. Takim samym jak w bajkach czy filmach familijnych. Ale w końcu ten cielaczek dorósł i ktoś musiał go zabić. Po to, aby można było zjeść pysznego burgera lub nosić piękne skórzane buty.

Czytaj dalej

Pożegnanie z blogiem

Chyba dojrzałem do tego, aby napisać kilka rzeczy zupełnie szczerze, poniekąd spontanicznie. Tak na koniec, przed rozstaniem się z Wami. Może to i głupie, ale… daję sobie prawo do głupot i pomyłek.

Czytaj dalej